Paweł nadal spotyka się z Alą - i flirtując, zaprasza dziewczynę do swojej sypialni… Tymczasem Lubiński chce złożyć w kancelarii skargę na Piotrka. Kinga prosi, by sąsiad z tego zrezygnował - a wtedy Robert żąda, by dziewczyna spędziła z nim noc. W końcu, załamana, Zduńska opowiada o swoich problemach Pawłowi. A jej szwagier postanawia dać Robertowi ostrą nauczkę. Brat namawia Piotrka, by wybaczył żonie i w końcu prawnik decyduje się wrócić do domu. Gdy na Deszczowej zauważa Kingę z Robertem, odjeżdża bez słowa. Andrzej robi żonie niespodziankę i organizuje wycieczkę do Grabiny… na motorze. Marta - widząc maszynę - od razu się irytuje. I zapowiada, że na motocykl nawet nie wsiądzie. Eryka wciąż chce wyjechać z Polski, w przeciwieństwie do siostry. Janka pragnie poznać bliżej całą rodzinę i poważnie zastanawia się nad pracą dla Marka - choć posada ekspedientki nie spełnia jej ambicji.

Paweł i Kinga są przekonani, że Magda wyjechała za granicę. Okazuje się jednak, że dziewczyna leży w szpitalu - ciężko chora. Tymczasem Paweł coraz bardziej zbliża się do Ali. Oboje znów namiętnie się całują… a mała Basia marzy, by Zduński został jej tatą. Po wyprowadzce z domu, Kinga zatrzymuje się na kilka dni u Pawła. Piotrek - przekonany, że ukochana go zdradziła - wciąż uważa, że ojcem dziecka jest Robert i wspomina nawet o rozwodzie. A gdy Lubiński pojawia się w jego kancelarii, traci opanowanie i rzuca się na rywala z pięściami. Z kolei Filarski odwiedza Milanówek i o mało nie wdaje się w bójkę z Marszałkiem. Niechcący, Zbyszek przyznaje, że to on wywołał ostatni pożar - a Wojciech wybucha gniewem i wyrzuca go z domu.

Ala wraca z Kanady i od razu sprzecza się z siostrą. Zarzuca Oldze, że jest nieodpowiedzialna - i zapowiada, że już nigdy nie zostawi Basi pod jej opieką. A dziewczyna "odgryza się" mówiąc, że Paweł siedział niedawno w więzieniu. Kinga przyjeżdża do ośrodka, w którym odbywa się firmowy wyjazd integracyjny -nieświadoma, że czeka tam na nią Robert. Lubiński nachodzi dziewczynę w jej pokoju, wyznaje, że jest w niej zakochany i próbuje "wybrankę" pocałować… A Zduńska, wzburzona, ucieka w końcu z ośrodka do Grabiny. I tam, dzięki rozmowie z Barbarą odkrywa, że jest w ciąży. Tymczasem Piotrek zauważa adresowany do jego żony e-mail - od Roberta - i czyta list, w którym sąsiad wyznaje Kindze miłość…  Marek otwiera w Lipnicy swój nowy sklep - a Lucjan od razu proponuje, by zatrudnił w nim Jankę. Młody Mostowiak odwiedza też w Warszawie Annę. I otwarcie wyznaje Gruszyńskiej, że w przyszłości chciałby się ożenić z Ewą. 

Mirka postanawia sprzedać swoje mieszkanie i otworzyć bar mleczny, na spółkę z Kingą. A gdy odkrywa, że przyjaciółka znalazła już nową pracę - ale trzymała to w tajemnicy - wybucha wściekłością. Irek proponuje za to, by Kwiatkowska kupiła i poprowadziła razem z nim zakład kamieniarski.   Piotrek zauważa w końcu, że Lubiński podejrzanie interesuje się Kingą - i wybucha zazdrością. Tymczasem Robert pisze do Zduńskiej list z wyznaniem miłości… Nieświadomy, że jego słowa może przeczytać jej mąż. Marta odbiera przypadkiem telefon do Budzyńskiego - i odkrywa, że Łukasz nadal planuje zakup motoru, a pieniądze chce pożyczyć właśnie od Andrzeja. Wojciechowska od razu robi mężowi wymówki. A Budzyński, kolejny raz, postanawia ukochaną okłamać…

Paweł niepokoi się o zdrowie Magdy i zmusza przyjaciółkę, by poszła na badania. A lekarz robi jej EKG - i od razu daje skierowanie do szpitala. Kinga spotyka się z Mikiem i przyjmuje posadę w jego firmie. Dziewczyna zgadza się też na weekendowy "wyjazd integracyjny" - nieświadoma, że na wycieczce pojawi się Robert… A Lubiński wciąż uparcie próbuje zdobyć jej serce. Nęka Zduńską e-mailami, sms-ami, a nawet zakrada się do ogrodu i zostawia sąsiadce narysowany przez siebie portret. Monika przyłapuje Wernera, gdy ten przyjacielsko flirtuje z Martą - i wybucha zazdrością. Prawniczka robi ukochanemu ostrą awanturę, najpierw w pracy, a później w kawiarni. Nieświadoma, że ich rozmowę słyszy przypadkiem Agnieszka… Olszewska radzi później koledze, by z "ukochaną" zerwał.

Janka przyjeżdża razem z siostrą do kancelarii Wernera, składa zeznania w sprawie wypadku nad zalewem - i Paweł odzyskuje w końcu wolność. Dziewczyna okłamuje jednak prokuratora mówiąc, że broń, którą znaleziono przy zwłokach, należała do gwałciciela. Tymczasem w Grabinie, Mateusz i Antek znów wpadają w kłopoty. Uciekają na wagary, a wcześniej zostają przyłapani na próbie usunięcia z dziennika swoich nieobecności. Obaj chłopcy mają także problemy z nauką - a Marek i Ewa, totalnie zaskoczeni, dowiadują się o wybrykach synów od wychowawczyni, która wzywa ich w końcu "na dywanik". Małą buntowniczką okazuje się też Basia. Gdy Olga zaczyna pracę w kościele w Lipnicy - jako konserwator zabytków - jej siostrzenica wymyka się opiekunce i ucieka z domu…