Marek organizuje "casting" na sprzedawczynię w nowym sklepie i prosi Ewę, by pomogła mu wybrać odpowiednią kandydatkę. A wśród dziewczyn starających się o posadę wyróżnia się Marzena - która otwarcie zapowiada, że jest "absolutnie bezpruderyjna"… Po znalezieniu nowej pracownicy, Mostowiak wyjeżdża za to z Ewą na wymarzony weekend w pensjonacie nad jeziorem. Na miejscu okazuje się jednak, że młoda para ma pecha: pomylono rezerwacje, w łazience nie ma ciepłej wody, a pokój jest koszmarny.
Barbara zmusza Bartka, by codziennie rano pomagał sprzątać w lokalnym sklepie. Tymczasem chłopak - w tajemnicy przed Mostowiakową - spotyka się z Ulą i zaprasza dziewczynę na całonocną imprezę u siebie w domu…
Jurek odwiedza Alę i zapowiada, że chce widywać się z córką co najmniej raz w miesiącu. Paweł jedzie z kolei na rozmowę z dziennikarzem, którego poznał dzięki Basi i dostaje propozycję nowej pracy.