Maria martwi się poza tym o Basię – bo czuje, że córka coraz bardziej się od niej oddala. Sonia cieszy się za to na kolejne spotkanie z Jankiem – nieświadoma, że narzeczony ukrywa przed nią niebezpieczną tajemnicę. Tymczasem Lilka znów ma problemy przez ojca. Banach, kompletnie pijany, przyjeżdża nagle do domu i żąda pieniędzy. A gdy bliscy go odrzucają, zapowiada zemstę i kilka godzin później wraca – tym razem z kanistrem benzyny.

A Jabłońska wybucha od razu gniewem i kolejny raz atakuje Kingę. Po kilku godzinach prawniczka wyznaje za to Zduńskiemu miłość... Z kolei Ala świętuje z przyjaciółmi urodziny i umawia się na randkę z Tomaszem – urzędnikiem Inspekcji Sanitarnej, który przyszedł akurat do bistro na kontrolę. A Paweł odkrywa, że Franka znów ma kłopoty – przez byłego chłopaka, który wyszedł niedawno z więzienia i zaczął ją prześladować.

Okazuje się, że jej nowy szef – Mariusz Mrowiec – jest hazardzistą i popadł w długi. W trudnych chwilach wydawca może jednak liczyć na pomoc przyjaciela – Michała Ostrowskiego – który robi wszystko, by wyciągnąć go z nałogu. Z kolei Aleksandra znów spotyka swojego upartego, młodego adoratora: Marka. A Marcin odkrywa, że Szymek zabrał w tajemnicy jego portfel, bo w przedszkolu chciał dać pieniądze jednej ze swoich koleżanek...

A Kisielowa ostrzega od razu Artura, by zaczął na żonę uważać... Tymczasem Janek zostaje oddelegowany do Warszawy - co zdecydowanie nie podoba się jego narzeczonej. A Leon odzyskuje od razu nadzieję i liczy na to, że pod nieobecność rywala w końcu zbliży się do Soni. Związek Marzenki i Andrzejka przechodzi za to mały kryzys – po tym, jak Kalinka zaczyna ząbkować.

Marta nie chce za to tracić kontaktu z wnuczką i próbuje zatrzymać Katię w Polsce. Tymczasem Kamil wciąż nie radzi sobie z opieką nad Polą i w końcu błaga o pomoc Magdę oraz Anitę. A Sandra kolejny raz płaci za dawne błędy – z czasów, gdy pracowała w klubie go-go – i wciąż nie umie porozumieć się z Damianem. Werner robi jednak wszystko, by przyjaciółce pomóc...

Kinga wyjeżdża za to z Piotrem na krótkie wakacje, ale na urlopie Zduński wciąż kontaktuje się z Kamilą – a to doprowadza do jego kolejnych kłótni z żoną. Tymczasem dzieci Zduńskich są w Grabinie, pod opieką rodziny. Gdy Maria i Artur tracą na chwilę juniorów z oczu, Misiek z bliźniaczkami jednak nagle znikają. A Rogowski podejrzewa, że dzieci poszły same nad rzekę i wpada w panikę.