A Kisielowa ostrzega od razu Artura, by zaczął na żonę uważać... Tymczasem Janek zostaje oddelegowany do Warszawy - co zdecydowanie nie podoba się jego narzeczonej.
A Leon odzyskuje od razu nadzieję i liczy na to, że pod nieobecność rywala w końcu zbliży się do Soni. Związek Marzenki i Andrzejka przechodzi za to mały kryzys – po tym, jak Kalinka zaczyna ząbkować.