W 1895. odcinku „M jak miłość” Kama z Marcinem wracają z podróży poślubnej i od razu zaglądają do Grabiny – na prośbę Artura, który chce, by detektyw zajął się sprawą Agnes. A prześladowca dziewczyny - Martin – zjawia się nagle w przychodni w Lipnicy…
Dorota wychodzi w końcu ze szpitala, ale wcześniej obiecuje Frankowi, że pozostaną w kontakcie. A w domu Bartek namawia ukochaną na ostatni, pożegnalny obiad z przyjaciółmi - przed wyprowadzką Lisieckich z Grabiny.
Kisielowa - dzięki aferze z budową przetwórni – odzyskuje zaufanie mieszkańców, na nowo staje się lokalną „gwiazdą” i w finale godzi się z Tadeuszem.
