Czarna jak szatan, mocna jak miłość…
Olga w bistro czuje się jak w domu, z każdym dniem nabiera pewności siebie…
I wciąż flirtuje z Piotrkiem. Niewinny żart czy... prawdziwa, niespełniona miłość? Oceńcie sami – oglądając SCENĘ PRZEDPREMIEROWĄ z odcinka numer 1265!