• 
• Na Deszczowej na podarunki będzie czekać cała „dzieciarnia” - i to z wypiekami na twarzach.

• 
• - Był już Mikołaj? - Nie mam pojęcia… - A może Mikołaj dowiedział się, że tu mieszkają… same niegrzeczne dzieci? - Pomyłka... Tu mieszkają trzy bardzo grzeczne dziewczynki i jeden, bardzo niegrzeczny chłopak!

• 
• Największa niespodzianka czeka jednak… Marysię. Rogowska dostanie prezent przyniesiony przez kuriera: kosztowną bransoletkę z romantyczną dedykacją „Z wyrazami miłości”... - Jaka piękna! - No, Mikołaj nieźle zaszalał… A gdy seniorka zadzwoni do męża, by podziękować… będzie w szoku! Bo Artur okaże się tym podarunkiem równie zaskoczony jak jego ukochana. - Żałuję, ale… to nie ja. Ja niczego nie wysyłałem...

• 
• Poza tym Mikołaj zawita także do kancelarii...

• 
• …gdzie wykaże się sporym poczuciem humoru!

• 
• A przy okazji Werner w mikołajki na nowo pokłóci się z Sylwią. Gdy prawniczka dostanie prezent od jednego z klientów - voucher do SPA - Adam od razu poczuje ukłucie zazdrości i zacznie robić ukochanej wymówki.

• 
• - Wysłał ci ten voucher, potem do ciebie przyszedł… Ciekawe, po co? Pewnie liczył na wyjątkowo ciepłe i serdeczne podziękowanie… Bezczelny typ! - Ile razy mam tłumaczyć, że to nieporozumienie? Wójcik był przekonany, że jestem singielką… - Musiałaś go jakoś ośmielić, zachęcić… Może nawet… coś mu obiecać?

• 
• A Kostecka nie pozostanie mu dłużna! - Idiota! A od obiecanek jesteś ty! Kłamczuch jeden... pieprzony Pinokio! - O czym ty mówisz?! - No właśnie! Nawet nie pamiętasz, co mi obiecałeś… A co z kotem?! - Faktycznie… Zupełnie wyleciał mi z pamięci…

• 
• Tego samego dnia Rotkiewicz uprzedzi Budzyńskiego, że postanowił odejść z pracy, wyjechać do Gdańska – i zacząć nowe życie. A wszystko przez Julię… - Długo udawałem sam przed sobą, że to tylko przyjaźń, że po prostu się kumplujemy... Dopiero kiedy odkryłem, że Julia kogoś ma, że jest zakochana… Zrozumiałem, że ja… ją kocham. I wciąż nie mogę się z tym pogodzić.

• 
• - Nie mogę o niej zapomnieć… - Rozumiem.(…) Pamiętaj, zawsze możesz na mnie liczyć…

• 
• Na biurko Kamila trafi natomiast „niewygodna” sprawa…

• 
• Jako prawnik Gryc włączy się do konfliktu dwóch biznesmenów – Jabłońskiego (w tej roli Marcin Piętowski) oraz Marczaka (Michał Pietrzak) – z których jeden będzie działał jak zwykły gangster. I szybko zrozumie, że tym razem może nie tylko dobrze zarobić, ale też sporo stracić – zwłaszcza czyste sumienie.

• 
• Tymczasem Paweł mikołajki spędzi samotnie – szykując pokój dla dziecka i cały czas myśląc o France. Gdy o poranku odwiedzi go Maria, Zduński wyzna, jak bardzo za ukochaną tęskni. - Nie wiem, czy się nie oszukuję... Minęło już tyle czasu, a Franka… nadal nie wspomina o powrocie. Myślisz, mamo, że ona w ogóle do mnie wróci? - Nie wiem, synku… Kilka godzin później Paweł za to się zmobilizuje i postanowi do żony pojechać. A gdy w końcu dotrze do Bukowiny…

• 
• No właśnie, czy Zduńscy dostaną od Mikołaja w prezencie... małżeńskie pojednanie? O tym przekonacie się tylko na antenie TVP 2 - takiego odcinka lepiej nie przegapić!