• 
• Przede wszystkim: Marcin powie w końcu Kamie o aresztowaniu Roberta, a jego ukochana postanowi od razu porozmawiać z siostrą. Gdy Ania pozna prawdę, będzie w szoku i najpierw zemdleje, a później zaleje się łzami. Następnego dnia dziewczyna wprawi za to Kamę oraz Chodakowskiego w osłupienie - wyznając, że może spodziewać się dziecka.

• 
• Z kolei Kasia, razem z Justyną i Krzysztofem, postanowi w końcu nie nawiązywać kontaktu z Adamem Olszyną – ich zaginionym przed laty kuzynem. - Ma spokojne, dobre życie… Może zafundowałybyśmy mu niepotrzebną rewolucję?(...) Może nie zawsze trzeba mówić prawdę i nie za każdą cenę? Czasem lepiej zostawić sprawy ich naturalnemu biegowi…

• 
• Iwona - matka Anety - uzna za to nagle, że... pora wyjść za mąż! Najpierw seniorka spróbuje nakłonić do kolejnych oświadczyn Argasińskiego, ale córka szybko jej entuzjazm ostudzi. - Ten biedny facet jest tak zastraszony, że już nigdy nie zaproponuje ci małżeństwa… Ale zawsze można odwrócić role! - Co, że ja… poproszę jego? Odpada! Mam swój honor! - Świetnie, bo będzie musiał zastąpić ci męża...

• 
• A w finale Iwona sama padnie przed swoim wybrankiem na kolana – ku zaskoczeniu wszystkich wokół. - Mamo, słabo ci?... Może pomogę? - Zostaw! Próbuję się oświadczyć! - Słucham?! - Ja wiem, że to nie tak miało wyglądać, ale… chciałabym, żebyś został moim mężem! Zamiast zaręczyn, tym razem seniorkę czeka jednak rozczarowanie. A gdy Argasiński zaproponuje w dodatku, by porozmawiali u niego w domu, jego ukochana do reszty straci nadzieję na "happy end"...

• 
• Tymczasem u profesora... będzie czekać kolejna niespodzianka! Pierścionek zaręczynowy – po który lekarz sięgnie, gdy tylko oboje dotrą na miejsce. - Nigdy do końca nie straciłem nadziei… Iwonko, zapytuję po raz czwarty i - mam nadzieję - ostatni... Czy zostaniesz moją żoną?

• 
• - Tak!... Choćby i dzisiaj! Co wydarzy się dalej? Odpowiedź tylko na antenie TVP 2 - zapraszamy!