Piotrek wraca w końcu do domu, gdzie bliscy urządzają dla niego kameralną imprezę – niespodziankę. Zduńscy przekonują Wieśka, by nadal pomagał im zajmować się domem oraz dziećmi, ale tym razem już za odpowiednią zapłatę - jako „pan niania”. Maria przed powrotem do Grabiny wyznaje Filarskiej, że wciąż nie pogodziła się z Arturem i nie rozumie, dlaczego mąż na naraża dla pracy swoje zdrowie.
Maciek zdradza Budzyńskiemu, że chciałby polecieć na rok do Londynu i tam zdać międzynarodową maturę. Magda nie jest tym pomysłem zachwycona, natomiast cieszy się, bo Nadia po utracie mamy odzyskuje w końcu uśmiech. Tymczasem Dima dociera do Warszawy i po spotkaniu z Mileną jedzie po córkę...