TVP.pl
Informacje
Sport
Kultura
Rozrywka
VOD
Serwisy tvp.pl
Program telewizyjny
TVP
M jak Miłość
Facebook
YouTube
Instagram
TikTok
Search
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
PN. WT. 20:40
Instagram
YouTube
Facebook
TikTok
Search
menu
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
Fotostory
różne
fotostory
odcinki
wszystkie
pokaz
zwiastuny
różne
fotostory
odcinki
wszystkie
back
Konfrontacja
menu
Zdrada matki, żony, siostry…
Kolejny odcinek „M jak Miłość” - numer 1741 – przyniesie sporo emocji! Kto zakończy nowy dzień z bólem głowy… i ze złamanym sercem?
O poranku u Chodakowskich znów wybuchnie kryzys, bo Maja wyzna Marcinowi, że widziała pocałunek Izy z Radkiem… A gdy dowie się o tym Szymek, będzie w szoku. - Grałem z nim w nogę! I jestem wściekły! Na niego i na mamę… Okłamali mnie! Mama wszystko nam spieprzyła! Juniora zdoła uspokoić dopiero Aneta. - Szymuś… Wiem, że teraz czujesz się podle... ale wszystko jakoś się ułoży! Tylko trzeba czasu… Trochę czasu. - Nie mów tacie, że płakałem, dobra? I że przeklinałem…
Po kilku godzinach bratowa uświadomi Marcinowi, jak bardzo swoim zachowaniem wpływa na dzieci. - One są mądrzejsze i silniejsze, niż nam się wydaje. Tylko pamiętaj… będą cię obserwować. I naśladować twoje reakcje… - Chcesz powiedzieć, że jeśli pokażę im, że rozstanie z ich matką to najnormalniejsza rzecz na świecie… to tak właśnie będzie? Wysoko stawiasz mi poprzeczkę…
Na tym problemy Chodakowskiego jednak się nie skończą, bo wieczorem detektywa znów poprosi o pomoc Kama - błagając, by został jej ochroniarzem. - Już tłumaczę! Alka, moja kumpela, ma dziś wieczór panieński. Dałam jej namiary na to bistro, udało się załatwić zniżkę... ale zrobiła się afera. Jej były - nie wiem, jak i skąd – dowiedział się, że mamy tu imprę… Alka strasznie się go boi. Jest stuknięty, a jak tu przyjedzie i namiesza…
Po chwili na miejscu zjawi się agresywny „eks” jej koleżanki i spróbuje dziewczynę zastraszyć. Marcin od razu ruszy jednak do akcji. - Wyjaśnijmy coś sobie: to jest wieczór panieński, a pan nie był zaproszony! - A ten, to kto? Narzeczony? - Pani Ala wynajęła mnie do ochrony tej imprezy... I albo wyjdzie pan stąd sam, albo zostanie wyproszony.
- Zjeżdżaj… - Jak chcesz! - Puszczaj, sukinsynu! Ty… Co jest?! Wal się!…
Później Chodakowski za to na nowo sięgnie po alkohol… i w końcu opowie Kamie o swoich problemach. - Po prostu… nic z tego nie rozumiem! Masz super życie, kochaną kobietę, cudowne dzieciaki… I nagle to wszystko bierze w łeb. Ot tak, po prostu… Bo… Bo miałeś pecha, bo… właśnie, cholera, nie wiem... Dlaczego?!
Po kilku drinkach oboje trafią razem na parkiet, gdzie Marcin zmieni się w prawdziwą "bestię"! - To ma być taniec erotyczny? Poczekaj… Pokażę ci, jak to się robi! A po pełnym namiętności tańcu... nastąpi "ciąg dalszy".
- Jesteś pijany… - Nie jestem... Wypiłem jednego drinka! - Dobra, dobra! Zaraz ci zrobię kawę i wzywam taksówkę. Jedziesz do domu… - Nigdzie nie jadę. Chyba, że z tobą… - Dokąd?... Do ciebie?...
Tymczasem Kasia odkryje w końcu, że Justyna znów ją wykorzystała… Problemy lekarki zaczną się, gdy skontaktuje się z nią policja – w związku ze śledztwem w sprawie recept na leki psychotropowe, które rzekomo wystawiła. Zdenerwowana, Stawska od razu zgłosi śledczemu, że została okradziona.
- Trzymam bloczek w torbie lekarskiej… Nie używam go zbyt często, bo wystawiamy e-recepty. Tylko w wyjątkowych wypadkach potrzebna jest papierowa recepta… - Kiedy ostatnim razem wypisała pani receptę odręcznie? - Nie pamiętam dokładnie, ale myślę, że jakieś… dwa miesiące temu. Dopiero dziś zorientowałam się, że recepty zniknęły…
W finale Kasia za to domyśli się, że za jej problemy odpowiada siostra i otwarcie Justynę zaatakuje. - Byłaś w naszym domu… Wiem, co zrobiłaś! - Nie mam pojęcia, o czym mówisz… - O receptach! Jednego możesz być pewna: nie zostawię tak tego! Wiedziałam… Od razu wiedziałam, że ktoś taki jak ty… nigdy się nie zmieni! Co wydarzy się dalej? Ciekawych zapraszamy do TVP 2!