• 
• Przede wszystkim Maria wyzna w końcu Mai, że odnalazła jej ukochanego sprzed lat – Adamskiego. - Masz pozdrowienia… od Tomasza!(…) To było dla Tomasza wielkie zaskoczenie, ale kiedy już pierwsze emocje opadły, powiedział, że bardzo chciałby się z tobą spotkać... Oczywiście, jeśli ty też będziesz chciała. - Nawet nie wiem, co powiedzieć. Byliśmy parą smarkaczy i popełniliśmy tyle głupich błędów... Te studia tak daleko od siebie, sprzeczki, afery... Żadne nie chciało ustąpić...

• 
• - A kiedy w końcu ustaliliśmy, że będziemy spędzać razem każdy weekend... sielanka się skończyła. Głupie pretensje, zazdrości - Tomek się wściekł, ja uniosłam się dumą... Nie zadzwoniłam, on też nie… Po wakacjach dowiedziałam się, że kogoś ma, że wyjechał do Francji. - Wyjechał do Holandii, studiował w Amsterdamie, a nie w Paryżu... Mógłby ci o tym sam opowiedzieć. W finale Rogowska zaprosi za to przyjaciół na domową kolację, by oboje mogli porozmawiać na neutralnym gruncie.

• 
• Gdy dawni zakochani staną twarzą w twarz... ich wątpliwości nagle znikną i zadziała „magia”! - Maju... Mój Boże, nie wiem, co powiedzieć... To nasze pierwsze spotkanie od... ilu lat? - Co najmniej stu! Nie wierzę, że to dzieje się naprawdę... - Piękna jak dawniej. Nic się nie zmieniłaś...

• 
• Tymczasem Ewa namówi Artura na wspólny wyjazd na konferencję - do Niemiec. Nawet nie próbując ukryć, że ma ochotę nie tylko na pracę. - Nie wiem, czy zwróciłeś uwagę, ale konferencja jest w Monachium... A ty taki kawosz... Już teraz zapraszam cię do palarni kawy i słynnego Café-Bistro!

• 
• Doktor Kalinowska weźmie poza tym w przychodni na cel Rogowską, atakując rywalkę przy każdej możliwej okazji - nawet, gdy Maria pobierze od pacjentów dodatkowe próbki krwi na wyraźne zlecenie lekarza. - Miałam zlecone na cito badania u dwóch starszych pacjentek... Pomyślałam, że jeden dodatkowy kurs kuriera do Gródka nie zrobi większej różnicy… - Od myślenia jestem tutaj ja!(…) Dlatego bardzo cię proszę, nie podejmuj takich decyzji sama, bo – z całym szacunkiem – nie masz do tego kwalifikacji!

• 
• Jagodę oraz Tadeusza czeka za to w nowym odcinku wielka radość… ale też rozczarowanie. Sadownik zbierze się w końcu na odwagę i poprosi ukochaną, by z nim zamieszkała. - To dla mnie wyjątkowe miejsce... Tutaj znalazłaś mój pierścionek. - Oj tak, pamiętam... Co to była za afera!... - Jagoda, właśnie w tym miejscu chciałbym...

• 
• - Tadeusz, ty chyba... nie zamierzasz…? - Zamierzam! Ale spokojnie... na razie to tylko klucze do domu! Żebyś ze mną zamieszkała i przekonała się, czy dasz radę znieść mnie non stop...

• 
• - Dziękuję... Nie spodziewałam się... kompletnie! Ale tym bardziej się cieszę! Tadziu... ale co na to wujek? Znów zostanie sam... - Już z nim rozmawiałem. - Naprawdę? I co powiedział? - Że na wszystko się zgadza! I że jest szczęśliwy, kiedy ty jesteś szczęśliwa. A mam nadzieję, że... jesteś?

• 
• Tymczasem Staszek wyzna Krystynie, że w przeszłości był związany z matką dziewczyny… A kilka godzin później Jagoda odbierze wynik badania DNA – wciąż nieświadoma, że wysłała do laboratorium próbkę od niewłaściwej osoby. - "Załączone próbki nie wykazują zgodności DNA"... Czyli Staszek jednak nie jest moim ojcem... Co wydarzy się dalej? Emisja odcinka numer 1709 już 14 lutego o godz. 20:55, tylko na antenie TVP2… lepiej nie przegapić!