TVP.pl
Informacje
Sport
Kultura
Rozrywka
VOD
Serwisy tvp.pl
Program telewizyjny
TVP
M jak Miłość
Facebook
YouTube
Instagram
TikTok
Search
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
PN. WT. 20:40
Instagram
YouTube
Facebook
TikTok
Search
menu
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
Fotostory
różne
fotostory
odcinki
wszystkie
pokaz
zwiastuny
różne
fotostory
odcinki
wszystkie
back
Nowa intryga, nowe emocje
menu
Kłamstwa, intrygi i atak mafii – w Grabinie nigdy nie jest nudno!
Zapraszamy na 1675 odcinek „M jak Miłość”, a w nim…
We wtorek Beata znów odwiedzi Mostowiaków, wyraźnie próbując zaprzyjaźnić się z Ulą… i wypytując dziewczynę o jej kontakty z Jakubczykiem oraz o spadek. Aż w końcu Lisiecka nabierze podejrzeń. - Przecież nie jestem naiwna… Chcę, muszę się dowiedzieć, co ona kombinuje!
Tymczasem Jagoda wpadnie w prawdziwe tarapaty. Gdy Maria ostrzeże dziewczynę, że w okolicy szukają jej podejrzani mężczyźni, Modry od razu poprosi Tadeusza, by zabrał jego siostrzenicę w bezpieczne miejsce. A Kiemlicz zawiezie Jagodę do swojego domu… Po kilku godzinach bandyci, z którymi Romanowska wcześniej pracowała, wpadną jednak na jej trop – i zaatakują. Tadeusz, stając w obronie dziewczyny, wda się z jednym z napastników w bójkę, ale przegra. A były szef zażąda w końcu od Jagody wyjaśnień.
- Myślałaś, że się nie zorientuję, że obracasz naszymi pieniędzmi na giełdzie, a zyski pakujesz do własnej kieszeni? - To nieprawda! Tylko raz zainwestowałam pożyczone pieniądze... i zaraz wszystko oddałam! Nigdy, przenigdy nie okradłam cię nawet na złotówkę! I mam na to papiery... i uczciwe słowo honoru! - Tylko dlatego jeszcze żyjesz. Tak naprawdę podpadłaś przez coś innego… Donos do skarbówki. Chciałaś się zemścić? - To nie ja! Przysięgam, że to nie ja...
Jaki będzie finał? Emisja odcinka numer 1675 już 4 października o godz. 20:55, tylko na antenie TVP2 – lepiej nie przegapić!