TVP.pl
Informacje
Sport
Kultura
Rozrywka
VOD
Serwisy tvp.pl
Program telewizyjny
TVP
M jak Miłość
Facebook
YouTube
Instagram
TikTok
Search
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
PN. WT. 20:40
Instagram
YouTube
Facebook
TikTok
Search
menu
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
Fotostory
różne
fotostory
odcinki
wszystkie
pokaz
zwiastuny
różne
fotostory
odcinki
wszystkie
back
Potknięcie
menu
Ania wciąż wzdycha w tajemnicy do Adama – wbrew rozsądkowi i radom bliskich.
Jak daleko posunie się, by podbić serce „ukochanego”? Zapraszamy na 1602 odcinek „M jak Miłość”, a w nim…
We wtorek Warecki będzie pilnował uczniów podczas przerwy, a nastolatka postanowi to wykorzystać. I nagle uda, że spadła ze szkolnych schodów. Nauczyciel, przestraszony, natychmiast do niej podbiegnie. - Ostrożnie!... Nic ci nie jest? - Nie wiem… Noga… strasznie mnie boli… - Musi to obejrzeć lekarz…
A gdy Adam chwyci „ranną” na ręce… Basia z Jaśkiem od razu uznają, że kontuzja przyjaciółki wygląda podejrzanie. - Cholera, to mi się coraz bardziej nie podoba… - Myślisz, że zrobiła to specjalnie?
Tymczasem dyrektor szkoły wyśle w końcu Anię na badania, właśnie pod opieką Wareckiego. - Skoro ma pan teraz okienko, zajmie się pan wszystkim, dobrze? W razie potrzeby odwołam pana późniejsze lekcje! - Jasne… A gdy jej plan zadziała, dziewczyna nawet nie spróbuje ukryć satysfakcji…
W klinice nadzieje nastolatki na romantyczne „sam na sam” jednak prysną - bo Budzyński przyjedzie na oddział, gdy tylko szkoła poinformuje go o „wypadku” i od razu Adama zaatakuje. - To się stało na pańskim dyżurze? To czym się pan zajmował, skoro nie upilnował pan dzieci?! - To był nieszczęśliwy wypadek. W szkole mamy trzystu uczniów… - To kiepska wymówka! Moja córka była pod pana opieką!(…) Dziwnym zbiegiem okoliczności, kiedy coś dzieje się z moją córką… pan zawsze jest w pobliżu! - Coś pan sugeruje?!
Gdy na miejsce dotrze Magda, spróbuje sytuację załagodzić. - Andrzeja poniosły emocje, ale spróbuj go zrozumieć... Zdenerwował się, bo martwi się o córkę… - Powiedział mi wprost, żebym trzymał się od Ani z daleka! A ja nie bardzo rozumiem, czego on oczekuje? Jak inaczej mogłem zareagować na ten wypadek? Przecież jestem jej nauczycielem! - Adam, to oczywiste! Porozmawiam z Andrzejem, obiecuję. I dziękuję ci, że zająłeś się Anią…
Tymczasem Olek po badaniach ustali, że… Ania cały czas symulowała. A gdy bliscy dziewczyny poznają prawdę, będą w szoku. - Zwyczajnie udaje... Nie ma żadnego urazu! - Ale po co miałaby to robić? Żeby urwać się z lekcji? - Najprawdopodobniej Ania to wszystko zaplanowała, żeby Adam się nią zajął. Specjalnie go w to wciągnęła… - Super! A ty na niego napadłeś i zrobiłeś mu awanturę... Brawo!
W finale Budzyńscy zabiorą nastolatkę do domu, gdzie będzie już na nich czekać Marta. I Ania, ze łzami w oczach, wyzna rodzinie, jak bardzo jest nieszczęśliwa. - Przepraszam, nie wiem, co we mnie wstąpiło… Ja po prostu… nie mogłam się z tym pogodzić, że Adam się ode mnie odsunął… Przestał być wychowawcą naszej klasy, nie przygotowuje mnie już do olimpiady, unika mnie… Myślałam, że mam to pod kontrolą, ale to nieprawda. Zakochałam się… Tak głupio, tak beznadziejnie… I kompletnie sobie z tym nie radzę!
Chwilę później między opiekunami dziewczyny wybuchnie za to ostra kłótnia. - Nie byłoby tego wszystkiego, gdybyś wcześniej zainteresował się, co się z Anią dzieje! I odpowiednio zareagował! - Wiem, Marta, już mi to mówiłaś!(…) Może jestem kiepskim ojcem, ale prawda jest też taka, że gdybyś była tutaj, na miejscu, a nie w Berlinie… - Przestańcie! Przerzucanie się winą nie pomoże rozwiązać problemu! Ania pilnie potrzebuje pomocy…
Skręcona kostka, złamane serce – życiowe potknięcia bywają bolesne. A jaką cenę zapłaci za swoją „szaloną” miłość Ania? Odpowiedź wkrótce – tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu… Zapraszamy!