TVP.pl Informacje Sport Kultura Rozrywka VOD Serwisy tvp.pl Program telewizyjny
back

Potknięcie




Ania wciąż wzdycha w tajemnicy do Adama – wbrew rozsądkowi i radom bliskich.
  • W klinice nadzieje nastolatki na romantyczne „sam na sam” jednak prysną - bo Budzyński przyjedzie na oddział, gdy tylko szkoła poinformuje go o „wypadku” i od razu Adama zaatakuje. - To się stało na pańskim dyżurze? To czym się pan zajmował, skoro nie upilnował pan dzieci?! - To był nieszczęśliwy wypadek. W szkole mamy trzystu uczniów… - To kiepska wymówka! Moja córka była pod pana opieką!(…) Dziwnym zbiegiem okoliczności, kiedy coś dzieje się z moją córką… pan zawsze jest w pobliżu! - Coś pan sugeruje?!
  • Gdy na miejsce dotrze Magda, spróbuje sytuację załagodzić. - Andrzeja poniosły emocje, ale spróbuj go zrozumieć... Zdenerwował się, bo martwi się o córkę… - Powiedział mi wprost, żebym trzymał się od Ani z daleka! A ja nie bardzo rozumiem, czego on oczekuje? Jak inaczej mogłem zareagować na ten wypadek? Przecież jestem jej nauczycielem! - Adam, to oczywiste! Porozmawiam z Andrzejem, obiecuję. I dziękuję ci, że zająłeś się Anią…
  • Tymczasem Olek po badaniach ustali, że… Ania cały czas symulowała. A gdy bliscy dziewczyny poznają prawdę, będą w szoku. - Zwyczajnie udaje... Nie ma żadnego urazu! - Ale po co miałaby to robić? Żeby urwać się z lekcji? - Najprawdopodobniej Ania to wszystko zaplanowała, żeby Adam się nią zajął. Specjalnie go w to wciągnęła… - Super! A ty na niego napadłeś i zrobiłeś mu awanturę... Brawo!
  • W finale Budzyńscy zabiorą nastolatkę do domu, gdzie będzie już na nich czekać Marta. I Ania, ze łzami w oczach, wyzna rodzinie, jak bardzo jest nieszczęśliwa. - Przepraszam, nie wiem, co we mnie wstąpiło… Ja po prostu… nie mogłam się z tym pogodzić, że Adam się ode mnie odsunął… Przestał być wychowawcą naszej klasy, nie przygotowuje mnie już do olimpiady, unika mnie… Myślałam, że mam to pod kontrolą, ale to nieprawda. Zakochałam się… Tak głupio, tak beznadziejnie… I kompletnie sobie z tym nie radzę!