• 
• A co dokładnie wydarzy się w serialu w kolejny wtorek?

• 
• Przede wszystkim doktor Chodakowska znów narazi się szefowi. W klinice zjawi się nagle Herman (w tej roli Piotr Łukawski) – „znajomy” Argasińskiego z półświatka, który poprosi go o ryzykowną przysługę. A konkretnie o to, by zaświadczył przed sądem o jego chorobie – dzięki czemu będzie mógł uniknąć więzienia. Ordynator uzna, że pod opinią dla sądu powinna podpisać się Aneta i da nawet lekarce dokładne wskazówki. Licząc na to, że dzięki temu jego nazwisko w dokumentach w ogóle się nie pojawi.

• 
• - To dość… delikatna sprawa. Pacjent jest moim dobrym znajomym, został niesłusznie oskarżony… Sam nie bardzo mogę się tym zająć, nie wypada mi, poza tym… natłok obowiązków, rozumie pani! Bardzo liczę się z pani opinią… I jestem pewny, że będzie zgodna z moją! Chodakowska manipulować sobą jednak nie da. I po zbadaniu „chorego” uzna, że powinien trafić nie do szpitala, tylko prosto za kratki. A gdy Argasiński się o tym dowie, znów wpisze Anetę na listę swoich wrogów.

• 
• - Nie tak się umawialiśmy! - Umawialiśmy się, że zbadam pana znajomego... W mojej ocenie nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby odbył karę. Pobyt w więzieniu w najmniejszym stopniu nie zagraża jego życiu ani zdrowiu… - Proszę jeszcze raz przejrzeć dokumentację... - Nie ma takiej potrzeby. Wszystko dokładnie przeanalizowałam, a swoje wnioski zawarłam w opinii! - Zawiodłem się na pani... Podejmuje pani złe decyzje... bardzo złe!

• 
• Tymczasem Łukasz w nowym odcinku nadal będzie przeżywać rozstanie z Patrycją. Marta – widząc, w jak opłakanym jest stanie – zacznie się o syna naprawdę niepokoić. - Co się z tobą dzieje? Nie widziałam cię od świąt, nie odbierasz telefonów… - Przepraszam, mam dużo pracy... - Pracy? Dzwoniłam do ciebie do kliniki i powiedzieli mi, że wziąłeś kilka dni urlopu!

• 
• - Łukasz, nie musisz wymyślać żadnej bajeczki... Ja i tak domyślam się, co się stało.(...) Wiem, że teraz czujesz się paskudnie, ale... rozstanie to nie jest koniec świata. - Nie odpuścisz, co?...

• 
• Za to w pracy chłopaka postawi w końcu "do pionu" Aneta. Nie grzesząc przy tym delikatnością, ale skutecznie. - Argasiński był z żoną na nartach, miłość kwitnie… A ty wyglądasz jak kupka nieszczęścia!

• 
• - Może jeszcze powiesz mi coś na "pocieszenie"? - Owszem. Że czas uleczy twoje rany. Banał, ale jaki prawdziwy! No już, nie rób takiej miny… Każdy miał kiedyś złamane serce! A kilka godzin później...

• 
• ...Wojciechowski w finale się "otrząśnie" i wieczór postanowi spędzić z Kasią! - Uważaj, tylko się nie przestrasz! Sam ugotowałem kolację... - O rany… - Mule w białym winie, przepis z Internetu! Mój debiut, jakby co… I przepraszam, że nie powiedziałem ci tego od razu… Wyglądasz dziś… prześlicznie. - Dziękuję... - To ja dziękuję, że przyszłaś. Czuję, że to będzie bardzo udany wieczór…

• 
• Po romantycznej kolacji sytuacja szybko się rozwinie... i w końcu chłopak koleżankę pocałuje. - Więc, jak rozumiem, znów jesteś wolny jak ptak?... Wolny i… ze złamanym sercem? - Nie gadajmy już o tym, co?…

• 
• Ale czy u boku Kasi Łukasz naprawdę zdoła zapomnieć o Patrycji? Emisja odcinka numer 1586 już 27 kwietnia o godz. 20.55, tylko na antenie TVP2... Zapraszamy!