TVP.pl Informacje Sport Kultura Rozrywka VOD Serwisy tvp.pl Program telewizyjny
back

Kłamstwa i sekrety




Wstyd, strach, wygoda – okazji do kłamstw bywa wiele. A kto rozminie się z prawdą w kolejnym odcinku „M jak Miłość” - numer 1546?
  • Maria w poniedziałek znów spotka się z Jackiem – gotowa na nową porcję wspomnień z dawnych lat. - Pamiętam jak dziś... Lato, piękny, słoneczny dzień... Powiedziałaś, że przeżyliśmy wspaniałe chwile i zawsze będę ci bliski… A potem ze mną... bezlitośnie zerwałaś. I złamałaś mi serce. - Nie wyglądałeś na załamanego… - Musiałem zachować twarz! Właściwie to powinienem być ci wdzięczny. Po takim koszu w młodości... facet jest już zahartowany na całe życie!
  • Kotowski wykorzysta okazję, by dowiedzieć się czegoś o życiu byłej ukochanej… i by delikatnie wybadać, czy nie jest przypadkiem „do wzięcia”. - A jak wam się układa? Tobie i twojemu mężowi? Ponarzekaj trochę, obiecuję, że nic nikomu nie powiem... - Nie mam na co narzekać. Nie mogłabym sobie wymarzyć lepszego męża, naprawdę. Jest troskliwy, zabawny, inteligentny…
  • - Ale słyszałem od mamy, że po drodze zaliczyliście rozwód? - Nawet w najlepszym małżeństwie zdarzają się kryzysy... Ale wyszliśmy z tego i teraz jesteśmy silniejsi. I po prostu... szczęśliwi. Kilka godzin później Maria odwiedzi za to w szpitalu Teresę… A ta zdradzi jej sekret, który ona i syn ukrywali od kilkunastu lat.
  • - Jacek ma córkę… Tu, w Polsce. Ta dziewczyna nie wie, że to on jest jej ojcem. Tak przed laty ustalił z jej matką, ale ona ma prawo znać prawdę… Ja też nie czuję się w porządku, byłam tak blisko… i w ogóle nie okazałam jej żadnego zainteresowania. Traktowałam ją jak kogoś obcego. Jak ja teraz tego strasznie żałuję… Ale czasu nie da się cofnąć. Ty ją dobrze znasz, Marysiu… Z kim Kotowski miał w przeszłości romans – i co wydarzy się, gdy jego córka pozna w końcu prawdę?
  • Mateusza i Lilkę w nowym tygodniu czeka za to kolejna walka z Banachem. Senior – agresywny i pijany - znów zjawi się w Lipnicy i zażąda od rodziny pieniędzy oraz noclegu. A gdy Lilka spróbuje go wyprosić, wybuchnie wściekłością. - Ty gówniaro, to też jest mój dom! - Tato, idź stąd... Proszę cię… Nie rób mi wstydu! - Ojca się wstydzisz, tak?! Mężczyzna najpierw zacznie się przepychać z Mateuszem, a później także z byłą żoną – i ucieknie dopiero na widok radiowozu.
  • Banachowa jak zwykle jednak seniorowi „odpuści”... Gdy na miejsce dotrze policja, matka Lilki odmówi złożenia skargi i zezna, że do żadnego ataku nie doszło – choć Sonia spróbuje namówić ją do działania. Kilka godzin później Banach za to powróci, nadal wściekły i żądny zemsty. I tym razem przyniesie kanister z benzyną… gotów podpalić swój dawny dom, z całą rodziną w środku! Czy w Lipnicy dojdzie w końcu do tragedii?
  • A w finale: zapraszamy na kolejne spotkanie z Jankiem oraz Sonią. W poniedziałek policjant zrobi bliskim niespodziankę, wróci na chwilę z „delegacji” do domu – i przy okazji da narzeczonej romantyczny prezent. - Mieliśmy kiedyś pojechać w podróż życia… Co powiesz na… Indonezję? Dwa tygodnie na Bali? - Rozbiłeś bank?! - Nie, po prostu od jakiegoś czasu na to oszczędzałem.(…) I pomyślałem sobie, że fajnie by było, jakby ta podróż życia była... podróżą poślubną. - Ja chyba śnię...
  • - Powinieneś częściej wyjeżdżać i wracać… Sonia spędzi w końcu z ukochanym namiętną noc – na nowo szczęśliwa i beztroska. Ale przede wszystkim: nieświadoma, że Janek cały czas ją okłamuje… Bo jego wyjazd do Warszawy nie okaże się wcale tak bezpieczny, jak Morawski dotąd twierdził.