• 
• Zapraszamy na 1521 odcinek „M jak Miłość” i nowe fotostory! Co tym razem wydarzy się w serialu?

• 
• W poniedziałek Basia podsłucha przypadkiem rozmowę Jaśka z Damianem... i odkryje, że chłopak zaczął się z nią spotykać tylko dlatego, że namówił go do tego kolega. A gdy zrozumie, że ich przyjaźń od początku była oszustwem, załamie się i ucieknie z oczami pełnymi łez. - A jeśli jej powiem, że to był zakład? I że musiałem cię namawiać, żebyś w ogóle zaczął z nią gadać?

• 
• Tymczasem Paweł znów wpadnie w romantyczne tarapaty. Karolina – matka Laury – namówi Zduńskiego, by wyjechali razem na weekend w góry. Chłopak nie będzie tym pomysłem zachwycony, ale nie zdobędzie się na odwagę, by odmówić. - Paweł, ale ty chyba się mnie nie boisz? - Świetny żart… No dobrze, to o której startujemy? - Rano muszę jeszcze wpaść do fabryki, ale po dwunastej będę wolna!

• 
• Po kilku godzinach – zdesperowany – Zduński poprosi za to o pomoc... Frankę. Licząc na to, że Karolina odwoła wycieczkę sama - jeśli tylko zobaczy go z inną i uzna, że nie jest już do wzięcia. A dziewczyna wyzwanie podejmie – i to z ochotą. - Nic się nie bój, sprawa załatwiona! Mam parę pomysłów, jak to rozegrać... - Nie rozpędzaj się, wystarczy, jak przyjdziesz i będziesz... Tylko tyle. - Spokojnie, nie ufasz mi?

• 
• Franka odegra w końcu przed „rywalką” całkiem udane przedstawienie, po którym Karolina na dobre zniknie z horyzontu. - Jestem dziewczyną Pawła... To znaczy byłam - trochę się ostatnio poprztykaliśmy. Nie, Pawełku, łobuzie? Co tak stoisz jak słup soli, zaproś panią dalej… Może kawy, herbaty? Ja się zaraz ogarnę! Choć Zduński, widząc „kostium”, który dziewczyna wybrała na tę okazję, będzie w lekkim szoku.

• 
• - Wariatka! Miałaś tylko wejść, przywitać się... - Miałam ją przepłoszyć i przepłoszyłam. Załatwione? Załatwione! W finale Paweł postanowi za to spędzić z nową przyjaciółką cały wieczór... - Dziś sobota, wolne... To może jakaś kolacja na mieście? Albo klub? Co wydarzy się dalej? Emisja odcinka numer 1521 już 25 maja o godz. 20:55 – zobacz koniecznie!