• 
• W kolejny poniedziałek Radek wpadnie w kłopoty, gdy w bistro odwiedzi go dwóch osiłków – z żądaniem, by chłopak spłacił długi. Bandyci mocno Małkowskiego poturbują i o mało nie zdemolują całego lokalu.

• 
• Olga niespodziewanie zaproponuje jednak koledze pomoc – i wręczy Radkowi plik banknotów. - Prezent. Od mojego bogatego tatusia. Pozbądź się tych gnojów, żeby nam tu więcej bałaganu nie narobili!

• 
• Dziewczyna zdobędzie się też w końcu na odwagę i wyzna ojcu, że wcale nie marzy o tym, by zostać prawniczką... A Górecki, słuchając córki, od razu straci humor. Wieczorem biznesmen jednak znów się uśmiechnie – gdy spotka się na kolacji z piękną mecenas Ochman.

• 
• A babcia Moniki od razu zacznie namawiać dziewczynę, by… zdecydowała się na romans! - Gość ewidentnie stracił dla ciebie głowę! Jest lekko przechodzony... ale ma całą masę wdzięku! Zamożny? - Babciu!!! - Nie oburzaj się tak! W mojej ocenie to zawsze podnosi atrakcyjność mężczyzny…

• 
• Tymczasem Ala wyzna Pawłowi, że… znalazła w końcu pracę! - Sama w to nie wierzę, było mnóstwo kandydatów, ale… wybrali właśnie mnie! Niestety firma, która zatrudni Zduńską, będzie działać w stolicy. A Paweł na myśl o przeprowadzce wcale się nie ucieszy. - Przecież wiesz, że nie mogę tak wszystkiego rzucić z dnia na dzień i po prostu wrócić do Warszawy. Mam zobowiązania wobec Marka...

• 
• Najgłośniej – gdy rodzice wspomną o wyjeździe – zaprotestuje jednak mała Basia. Która zdążyła już polubić nie tylko Grabinę, ale też sympatycznego Kubę... - Żartujecie sobie? Przecież tu jest teraz nasz dom! I ja nigdzie się stąd nie ruszę! - Na razie tylko się zastanawiamy… - Ja nie jestem workiem kartofli, który można przerzucać z kąta w kąt!

• 
• - Dlaczego znowu, jak zaczyna mi się układać, chcecie wszystko zepsuć? Nigdzie się nie przeprowadzam... Nie ma mowy! Czy Zduńscy wrócą mimo wszystko do stolicy, a Basia - po rozstaniu z Kubą - będzie miała złamane serce? Odpowiedź wkrótce… Tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu!