- Posłuchaj… Fajnie, że się zakumplowaliśmy. I że twój ojciec mnie
lubi, ja jego też, ale… ja u was tylko pracuję!
Zduński spogląda na nastolatkę i po chwili dorzuca cicho:
- Nie wiem, jak długo to potrwa, więc lepiej się do mnie nie
przywiązuj... Jesteśmy dobrymi kolegami. Ale nie jesteśmy i nigdy nie
będziemy rodziną... Musisz to zrozumieć!
Jednak Olga jego słowa ignoruje. I zamiast zostawić chłopaka w spokoju,
wyznaje:
- Może nie wyraziłam się wystarczająco jasno… Kocham cię. Nie wiem, co
z tym zrobisz, ale zakochałam się w tobie... Na całego!
To scena, którą zobaczymy już we wtorek – w odcinku numer 1235. Jak
daleko posunie się Górecka, by zdobyć „ukochanego”? I czy może okazać
się niebezpieczna – dla siebie lub Kingi? Odpowiedź wkrótce… tylko na
antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu!