Marek odbiera ze szpitala Ewę. Ona dziękuje mu za pomoc i wsparcie. Kolęda jest zdziwiony widokiem Mostowiaka w domu córki – na dodatek w swoim szlafroku... Ewa wyjaśnia ojcu, że była chora i Marek jej pomagał. Kolęda jest wstrząśnięty, gdy dowiaduje się, że walczyła z rakiem.
Mateusz smuci się słysząc rozmowę dziadków – Barbara przypuszcza, że Marek spotyka się w Warszawie z jakąś kobietą. Antek doskonale go rozumie - sam nie akceptuje narzeczonego swojej mamy. Wieczorem Marek obiecuje synowi, że o wszystkim będzie mu mówił – teraz nie ma nikogo, ale to może się zmienić...
Marta wyjeżdża z Anią nad morze. Andrzej spisuje testament i wycofuje się z pracy. Piotrowi przekazuje formalności związane z apelacją Wojdasa.
Kasia jest wyczerpana pracą w fast foodzie, ale dzięki niej może oddać Maczecie część długu. Do Marcina dociera, że on też powinien zacząć pracować i przyjmuje propozycję pracy w firmie ojca. Kasia przygotowuje kolację z tej okazji, ale Marcin ją zbywa. Później tłumaczy, że nie jest odpowiednim mężczyzną dla niej.