Ula i Jacek zakradają się wieczorem do kawiarni. Randkę przerywa im Anna, którą ochroniarz zawiadomił o włamaniu. Rozczarowana zachowaniem kelnera zamierza go zwolnić. Marek wpada na pomysł zatrudnienia Jacka w swoim sklepie w Grabinie.
Jacek Wolski po raz kolejny nachodzi Kolędę z żądaniem pieniędzy. Wobec odmowy próbuje porwać Antka w czasie spaceru z Mateuszem i Tomkiem. W ostatniej chwili nadjeżdża Marek. Ewa jest mu wdzięczna za uratowanie syna. Później mówi ojcu, że Mostowiak może być jej przeznaczony i może to jej ostatnia szansa na miłość.
Tomek jest sfrustrowany, że nie mógł obronić Antka przed Jackiem. Małgosia zwierza się Barbarze z problemów z mężem, który izoluje się od świata i odtrąca jej pomoc.
Łukasz dowiaduje się od Ali, że Zuza nie zapłaciła za mieszkanie. Tymczasem Zuza przychodzi do Budzyńskiej, żeby uporządkować jej bibliotekę. Między książkami zauważa zwitki banknotów. Później uspokaja Łukasza, że zapomniała zrobić przelew za wynajem - na dowód pokazuje w torebce dużą sumę pieniędzy. W rozmowie z Mikołajem przyznaje, że wydała gotówkę, którą powierzył jej Łukasz.
Budzyńska jest poruszona wiadomością, że Piotrek jest jej wnukiem. Zauważa jego podobieństwo do Andrzeja, ale uprzedza Edytę, że będzie musiała zrobić badania genetyczne dla pewności. Zdaje sobie sprawę, jak to skomplikuje małżeństwo jej syna. Jednak pod byle pretekstem ściąga Andrzeja do siebie - uważa, że Edyta powinna mu o wszystkim powiedzieć.