Anna w końcu otwiera drzwi łazienki – jest odurzona alkoholem. Wyznaje Markowi, że ma kłopoty. Rano Ula mówi ojcu, że ciotka załamała się w ostatnich dniach. Prosi, żeby się nią zaopiekował. Tymczasem Anna, podczas spaceru, zwierza się przypadkowej kobiecie ze swoich marzeń o rodzinie. W końcu stwierdza, że przecież ją ma i nie pozwoli jej sobie odebrać. Później, patrząc na zdjęcie Hani obiecuje, że zaopiekuje się jej bliskimi.
W sądzie Lucjan rozpoznaje Jankę, która była wcześniej w Grabinie. Jest poruszony, kiedy dowiaduje się, że dziewczyna jest wnuczką jego siostry. Po rozprawie Grabowski informuje Mostowiaków, że zamierza walczyć o część spadku należną Jance.
Janka znowu pojawia się w bistro – opowiada Pawłowi o tym, jak w wieku 20 lat założyła firmę. Zduński dowiaduje się też, że jej rodzice nie żyją, ale ma rodzeństwo.
Wczesnym rankiem Paweł znajduje przed bistro kilkuletnią Basię – opatruje skaleczenie na jej rączce i częstuje ciastkami. Wieczorem dziewczynka znowu czeka na Pawła.
Radek prosi Pawła o pomocy przy samochodzie. Przy okazji opowiada o swoich relacjach z żoną. Po powrocie do firmy Iza mówi Zduńskiemu o planowanym rozwodzie z Radkiem. Opowiada, że odkąd mąż kupił dom w Polsce ich małżeństwo zaczęło się sypać. Paweł jest rozbawiony słysząc jej relację – dokładnie odwrotną, niż opowieść Radka.
Magda mówi Kindze, że lekarz zalecił ojcu zmianę otoczenia, a ona postanowiła wyjechać razem z nim.
Ewa podpytuje Marka o relacje z Anną. Mostowiak wyznaje, że dla niej zerwał z Gruszyńską. Wieczorem zabiera Ewę na randkę.