Okazuje się, że Zduńscy mieli wypadek, bo Paweł namówił Piotrka, by „zaszalał” w jego wyścigowym wozie. Kinga jest nieodpowiedzialnym zachowaniem męża zaszokowana. Żeby ochłonąć, noc chce spędzić u Marzeny. W końcu jednak Piotrkowi szczeniacki wybryk wybacza. Za to Paweł - gdy widzi, że w wypadku mógł zranić nie tylko siebie, ale i brata - z niebezpiecznych wyścigów rezygnuje. Z kolei Piotrek odkrywa w pracy, że jedną z klientek kancelarii jest Alicja.
Irek odwiedza Olgę. Przekonuje ją, że jest niewinny i nic nie wie o kradzieżach, o które go oskarżono…
Po wylewie, Cholakowa może być sparaliżowana. Leszek obiecuje Ewie, że pomoże rodzinie w jej rehabilitacji.