Rodzice Daniela wycofują skargę na Łukasza. Marta nie kryje radości - i zapowiada Budzyńskiemu, że wpadnie, by podziękować mu za pomoc. Gdy Wojciechowska kolegę odwiedza, czeka ją niespodzianka - Andrzej czeka na nią ubrany tyko w szlafrok… I zaczyna panią sędzię całować. Marta jednak mężczyźnie się wyrywa - i szybko wychodzi. Z kolei w pracy, sędzia Wojciechowska bierze na kilka miesięcy bezpłatny urlop. A prezes proponuje, by została wykładowcą na prywatnej uczelni. Maria odbiera wyniki badań prenatalnych - dziecko jest zdrowe.
Kinga ma pierwsze spotkanie biznesowe, po którym Mirka robi jej wymówki. Uważa, że Zduńska nie skupia się na pracy, bo myśli tylko o domu. A wszystko dlatego, że Piotrek - w panice, że sam z dzieckiem nie da sobie rady - dzwoni do żony co pięć minut.
Gdy Marzena przeprowadza wywiad z Adą, dzwoni Krzyś. I skarży się, że w domu nie ma nic do jedzenia. Dziennikarka zabiera chłopca na obiad. Nie wie, że na ulicy obserwuje ich Irek. Mężczyzna zawiadamia matkę Olgi, że jej wnukiem zajmuje się nie Kuba, ale Marzena. Wściekła, teściowa od razu robi Zioberowi awanturę! I grozi, że o wszystkim opowie córce…