Premiera: 2009-09-14
Barbara wpada na pomysł, jak oduczyć Natalię - i Ulę - potajemnego malowania się w szkole. Z kolei Hanka jedzie do Gródka i prosi Rogowskiego o konsultacje. Boi się, że dziwne zachowanie Marka to wynik przebytego urazu mózgu. Tymczasem jej mąż znów spotyka się z Grażyną… Wcześniej, Hanka poważnie rozmawia z Jaroszym. Mężczyzna wyznaje, że musi się ukrywać, ale nie chce zdradzić przed kim i dlaczego.Tomek otrzymuje tragiczną wiadomość: matka Zosi zmarła.
Kinga z Piotrkiem dzwonią znad morza do Marii. Rogowscy odbierają też kilka głuchych telefonów. Maria obawia się, że może dzwonić do nich Radosz…
Marta jako wykładowca czuje się świetnie. Ma nawet tajemniczego adoratora, który zostawia jej na biurku jabłko. Szymon, gdy słyszy o takim "prezencie", robi się zazdrosny. I sam przywozi Marcie… jabłek cały kilogram! Za to Budzyński wstępuje na uczelnię, by przekazać koleżance propozycję Rady Adwokackiej - sędzia Wojciechowska ma prowadzić cykl szkoleń. Na widok rywala - Szymona - prawnik ze spotkania z Martą jednak rezygnuje.
Barbara wpada na pomysł, jak oduczyć Natalię - i Ulę - potajemnego malowania się w szkole. Z kolei Hanka jedzie do Gródka i prosi Rogowskiego o konsultacje. Boi się, że dziwne zachowanie Marka to wynik przebytego urazu mózgu. Tymczasem jej mąż znów spotyka się z Grażyną… Wcześniej, Hanka poważnie rozmawia z Jaroszym. Mężczyzna wyznaje, że musi się ukrywać, ale nie chce zdradzić przed kim i dlaczego.Tomek otrzymuje tragiczną wiadomość: matka Zosi zmarła.
Kinga z Piotrkiem dzwonią znad morza do Marii. Rogowscy odbierają też kilka głuchych telefonów. Maria obawia się, że może dzwonić do nich Radosz…
Marta jako wykładowca czuje się świetnie. Ma nawet tajemniczego adoratora, który zostawia jej na biurku jabłko. Szymon, gdy słyszy o takim "prezencie", robi się zazdrosny. I sam przywozi Marcie… jabłek cały kilogram! Za to Budzyński wstępuje na uczelnię, by przekazać koleżance propozycję Rady Adwokackiej - sędzia Wojciechowska ma prowadzić cykl szkoleń. Na widok rywala - Szymona - prawnik ze spotkania z Martą jednak rezygnuje.