Jolka przegrywa sprawę sądową o ojcostwo przez kłamliwe zeznania, które składają jej koledzy z pracy. Tymczasem Mariusz mówi załamanej dziewczynie, że ją kocha…
Matylda zabiera szalik należący do Marty... A Łukasz to zauważa.
Marek - po tym, jak Grażyna i Alicja obiecują, że w razie sprzedaży pubu Kaśka z Sebkiem nie stracą pracy - poważnie zastanawia się, czy z lokalem się nie pożegnać.
Kuba spotyka się z kolegą – Robertem – który pracuje nad sprawą brutalnych napadów na TIR-y i kradzieży sprzętu elektronicznego. Kuba bliżej interesuje się aparatem, który Krzyś dostał od Irka… Policjanci nie rozmawiają jednak wyłącznie o pracy. Robert bierze od Kuby telefon Marzeny…