Zduńscy martwią się, czy stać ich na kredyt na mieszkanie dla dzieci. W dodatku nie chcą faworyzować Piotrka – co będzie, jeśli i Paweł założy niedługo rodzinę?
W pracy Renia mówi Marii, że Robert w końcu wyznał jej prawdę: mąż kocha inną kobietę.
Kinga przypadkiem widzi na przystanku serdeczne powitanie męża z Olą. Zduńska zaczyna się naprawdę niepokoić...
Barbara zabiera dzieci do lasu na grzyby. Hanka jedzie w tym czasie do Józefowa: chce dokładnie wypytać panią Ludmiłę o formalności związane z adopcją.
opracowanie: Małgorzata Karnaszewska