Kinga wypytuje Piotrka, dlaczego tak późno wrócił z pracy. Przecież myjnię zamykają o dziesiątej, a on był w domu dopiero o pierwszej w nocy... Chłopak wyraźnie unika odpowiedzi.
Jaroszy wpada do fundacji i pomaga Hance zrobić bilans. Jednocześnie prosi o drobną przysługę: przelew na pewne konto. Kobieta nie widzi w tym nic podejrzanego... Jaroszy zawozi ją do szpitala, gdzie Hanka dowiaduje się, że zdrowie Natalki nie pozwala na jej powrót do domu dziecka. Dziewczynka powinna zostać adoptowana.
Maria martwi się losem Pawła, jeśli chłopak trafi do wojska. Młody Zduński nie ukrywa przed Teresą, że jest załamany.
opracowanie: Małgorzata Karnaszewska