Hania ma kłopoty ze zrozumieniem zawiłości finansów Fundacji. Nagle okazuje się, że nie może wykorzystać całej kwoty zgromadzonej na koncie. Mimo to, Hanka ufa Jaroszemu. Nie widzi niebezpieczeństwa, przed którym ostrzegał ją Michał.
Marek i Stefan mają zamiar założyć własny interes. Myślą o wydzierżawieniu lokalu, w którym otworzą bar.
Maria jest wzruszona losem Ewy. Postanawia pomóc dziewczynie. Proponuje jej nocleg w swoim domu. Stara się także znaleźć jej pracę i stałe schronienie.
W domu dziecka pani Ludmiła zauważa zniknięcie Natalki. Wychowawczyni podejrzewa, że dziecko uciekło do Mostowiaków.
opracowanie: Joanna Dąbek