Lucjan, w trakcie przechadzki po sadzie, upada zemdlony. Dzięki pomocy Marka od razu trafia do szpitala. Okazuje się, że ma stan przedzawałowy. Zgromadzona przy nim rodzina żałuje, że namówiła go na wydobycie wody - i zniszczenie ukochanego sadu. Może bez tego ojciec by nie zachorował?
W domu Mostowiaków zjawia się Kaśka. Co ma do powiedzenia Hance, którą wciąż obwinia o utratę narzeczonego?
Iza opowiada Małgosi o trudnym dzieciństwie, gdy była molestowana seksualnie. To wyznanie jeszcze bardziej zbliża ją do przyjaciółki.
Marta przyjeżdża do Grabiny razem z synem i Norbertem. Wygląda na to, że rodziców małego Łukasza na nowo połączyła miłość...
opracowanie: Małgorzata Karnaszewska