Małgosia, tuż przed wyjazdem do Warszawy, ma ostrą sprzeczkę z ojcem. Lucjan jej zachowanie w stosunku do męża uważa za egoizm! Po powrocie do stolicy, dziewczyna zwierza się Izie. Mówi, jak bardzo ją zabolało, że to Stefan zażądał rozwodu jako pierwszy... Niestety, przyjaciółka również jej nie rozumie. Dochodzi do kolejnej kłótni. Przed wyjściem, Iza wykrzykuje, że takiej egoistki, jak Małgosia, w życiu nie widziała!
Tymczasem Stefan, mimo silnych przeżyć, trzyma się całkiem nieźle. I zapowiada, że więcej nie będzie uganiał się za kobietą, która go nie chce! Simona nie poznaje własnego syna...
Marek martwi się, czy rozwód Małgosi nie wpłynie na jego stosunki ze wspólnikiem. Stefan jednak go uspokaja: nadal są przyjaciółmi.
W pubie, Mostowiak robi wszystko, żeby nie dopuszczać Elki w pobliże Stefana. Kaśka ostrzega przyjaciółkę, by więcej się Mostowiakowi nie narażała, bo w końcu straci pracę... Elka jednak jej nie słucha.
Łukasz szykuje się na obóz. Następuje dość krępujące spotkanie Norberta, Rafała (który podrzuca Maćka) oraz Jacka (który zaoferował się, że obu chłopców zawiezie na miejsce). Po wyjeździe syna i zniknięciu rywali, Norbert robi Marcie wymówki. Zarzuca jej, że wyszła za niego jedynie z litości. Na szczęście kłótnia kończy się wyznaniem miłości...
Madzia dostaje kolejny bukiet kwiatów od nieznanego wielbiciela.
opracowanie: Małogarzata Karnaszewska