Marek zauważa, że Natalka przestała lubić szkołę: dzieci dokuczają jej, gdyż nie ma rodziców prawdziwych, tylko „przyszywanych”.
Jadąc z Hanką, Alicja niebezpiecznie dodaje gazu. Nagle coś uderza w maskę samochodu. Alicja ucieka z miejsca wypadku, ale przyjaciółka zmusza ją, by wróciły sprawdzić, co potrąciły. Na szosie nie ma jednak żadnego śladu. Później Peter spotyka w przetwórni pijaka, który był świadkiem wypadku. Okazuje się, że mężczyzna zabrał z drogi zabitą przez Alicję sarnę. Peter płaci mu za milczenie, a chwilę później pyta Alicję, czy nie zamordowała może ostatnio jakiegoś człowieka?...
Madzia i Kinga postanawiają zmusić Kamila do nauki: jeśli chłopak nie dostanie następnego dnia jednego z zaliczeń, wyleci ze studiów.
Gdy pan Dziduszko odkrywa, że Paweł nie ma matury, proponuje, że pomoże mu się do niej przygotować. Później na podejście do egzaminu namawia też syna Zduński. Chłopak woli jednak tego tematu unikać.
opracowanie: Małgorzata Karnaszewska