back
Nowy korepetytor Uli!
-
-
Przystojny Olek zostanie nowym korepetytorem Uli. Wcześniej przejdzie jednak małe przesłuchanie - które urządzi mu Marek. Mostowiak zachowa ostrożność... I nie powierzy edukacji córki byle komu!
- A można zapytać… Do jakiej pan chodzi szkoły? - Marek pośle chłopakowi badawcze spojrzenie.
- Do XIV LO im. Jana z Czarnolasu.
- Przepraszam za te wszystkie pytania, ale… A jakie pan ma, że tak powiem, kwalifikacje do tego, żeby uczyć innych polskiego?
Co odpowie Olek? Ciekawych zapraszamy na nowe fotostory!
-
-
- Proszę mnie nie przepraszać, to zrozumiałe! - Olek machnie tylko ręką. - W końcu pan mnie wynajmuje, pan płaci i wymaga. Jestem laureatem kilku olimpiad humanistycznych, wybieram się na polonistykę… W zasadzie, już jestem przyjęty. Zdobyłem indeks w trzeciej klasie.
Marek będzie miał wątpliwości… A dziewczęta - wręcz przeciwnie.
-
-
- Ale superowsko - Natalka westchnie, zachwycona. - Nie musi pan zdawać matury?!
- Tylko z angielskiego i z matematyki, resztę mam zaliczoną.
- Na szóstkę? Ale fajnie… - tym razem, rzęsami zatrzepocze Ula. - I daje pan teraz korepetycje, tak?
- Trochę dorabiam. Ale do rzeczy: która z pań to Ula?
- Ja! Ale może przejdziemy na "ty"? W końcu jesteśmy prawie w tym samym wieku…
-
-
- Co to, to nie!
Olek szybko zerknie na Marka - i dorzuci, tonem "sztywniaka":
- Nie fraternizuję się z moimi uczniami, taką mam zasadę!
Nastolatek jednak to nie odstraszy.
- Może posłucham i trochę skorzystam? - Natalka od razu zapali się do nauki. - Też nie jestem najmocniejsza z polskiego…