• 
• Raczyńska bez trudu rozpoznaje dziewczynę, z którą Michał spędza tyle czasu… I chce przyłapać oboje na "gorącym uczynku". Śledzi męża, gdy ten spotyka się z przyjaciółką w kawiarni. A gdy oboje się rozstają, idzie za rywalką aż na parking. W końcu, zdecydowanym krokiem podchodzi do jej auta… 

• 
• - Cześć, Gośka. Poświęcisz mi chwilę? Grażyna taksuje Chodakowską lodowatym spojrzeniem. - Mam tylko dwa pytania. Dlaczego spotykasz się z moim mężem? I czy twój mąż o tym wie?! - Grażyna, to nie jest tak, jak myślisz…

• 
• Małgosia blednie, ale stara się zachować spokój. - Mogę ci zaraz wszystko wyjaśnić! - Na to właśnie liczę - Raczyńska gniewnie zaciska usta. - Mam uwierzyć, że tylko się przyjaźnicie?!

• 
• - Tak, bo to prawda! Coś ci powiem… Tylko, Grażyna… Proszę, niech to zostanie między nami. Dobrze? - Chodakowska spogląda z niepokojem na kuzynkę. - Moje małżeństwo… Widzisz, ostatnio między mną a Tomkiem nie układa się najlepiej. Dlatego te spotkania i rozmowy z Michałem są dla mnie tak ważne… Pozwalają mi uporządkować, poukładać wszystkie te niedobre emocje…

• 
• - Rozumiesz? I tylko o to chodzi! Michał pomaga mnie… A ja jemu. To wszystko. - A niby w czym ty pomagasz Michałowi? My nie mamy kłopotów małżeńskich! Raczyńska z trudem panuje nad emocjami. A Małgosia, zmieszana, odwraca wzrok... - A o tym już powinnaś porozmawiać z Michałem… Nie ze mną. Nie gniewaj się, ale na mnie już czas!

• 
• - My naprawdę tylko się przyjaźnimy… Więc proszę cię, nie rób afery, OK?  Chodakowska szybko żegna się - i odjeżdża. A Grażyna, obserwując jej auto, cicho zapowiada: - Mowy nie ma… Jaką zemstę obmyśli Raczyńska? I kogo postanowi ukarać - Małgosię czy "niewiernego" Michała? Odpowiedź już w poniedziałek!