back
Łukasz i… korepetycje z miłości!
-
-
Zapraszamy na 934 odcinek "M jak Miłość", w którym Łukasz umówi się z dwiema pięknymi dziewczynami… Zuzą i Karoliną - córką Wiktora. Do czego doprowadzi ich rywalizacja?
Odpowiedź czeka w fotostory!
-
-
Wszystko zacznie się od wizyty Wiktora u Wojciechowskich. Prawnik zapyta Łukasza o egzaminy na studia. A chłopak ciężko westchnie:
- Ta medycyna to był poroniony pomysł… Żałuję, że się w to wpakowałem, totalna beznadzieja... Z milion osób startuje na jedno miejsce!
-
-
- A gdybyś tak w końcu, zamiast narzekać, zaczął się uczyć? Pomyślałeś o takim rozwiązaniu?
Marta pośle synowi ciepły uśmiech… A Łukasz tylko się skrzywi:
- Mamo, daj spokój… Wiesz, jakie trzeba mieć plecy? Pewnie z połowa miejsc jest już obstawionych!
- Zapewniam cię, że nie jest tak źle! - Wiktor zerknie z sympatią na chłopaka. - Trochę wiary w ludzi… i w siebie.
-
-
- Nawet jeśli wszystko jest uczciwie, dla mnie to i tak bez różnicy! Nie dam rady, obleję…
- Proszę, proszę… Jakbym słyszał swoją córkę!
- A co, ona też zdaje na medycynę?
- Drugi raz - opowiadając o rodzinie, prawnik od razu się uśmiechnie. - Karola zaliczyła jeden semestr medycyny we Francji. Potem, z różnych osobistych powodów, przerwała studia...
-
-
- Tak czy siak, teraz będzie zdawać do Warszawy!
Wiktor zawiesi głos… I spojrzy badawczo na Łukasza:
- A może pouczycie się razem? Będziecie się nawzajem sprawdzać, motywować… I wspólnie panikować!
-
-
Chwilę później, prawnik zadzwoni do córki - i poprosi, by Karolina przyjechała do Wojciechowskich. A Łukasz, widząc piękny uśmiech dziewczyny, od razu się rozpromieni…
Młodzi szybko znikną w drugim pokoju - i umówią się na kolejne spotkania.
-
-
A Wiktor, zadowolony, wyzna w końcu Marcie:
- Wiedziałem, że Łukasz zdaje na medycynę i zależało mi, żeby go poznać z Karoliną. Wiesz, trochę siedziała w tej Francji i nie ma tutaj żadnych przyjaciół, właściwie nie zna nikogo. Pomyślałem, że może znajomość z Łukaszem ułatwi jej wejście w nowe środowisko…
-
-
Co na to Zuza? Gdy spróbuje wyciągnąć Łukasza do kina, chłopak rzuci, zmieszany:
- Sorry, ale jestem już umówiony…
A nastolatka od razu się zaniepokoi.
- Umówiony? A z kim, jeśli można wiedzieć?
- Z taką jedną…. Też zdaje na medycynę.
- Niezła ściema. Będziesz jej udzielał korepetycji?
- Raczej ona mnie. Zaliczyła już we Francji jeden semestr.