• 
• Zapraszamy na premierowe odcinki "M jak Miłość"! Co zobaczymy wkrótce w serialu?

• 
• Po zamachu na Tomka, Paulina kolejny raz wymknie się policji - i ucieknie z Polski. Tymczasem Agnieszka, ranna w szyję, przejdzie skomplikowaną operację... Chodakowski na wynik zabiegu będzie czekał razem z Marylą - kompletnie załamany. - Jezu, kiedy to się skończy?! Niech ktoś wreszcie wyjdzie i coś nam powie, cokolwiek! Boże, a jeśli ona… Wiesz, że ona mnie zasłoniła? A to ja powinienem oberwać…

• 
• Na szczęście lekarz przekaże w końcu policjantom dobre wieści:  - Kula przeszła tuż obok tętnicy… - Panie doktorze, to znaczy, że operacja się udała, tak? - Najbliższa doba będzie decydująca. Pacjentka straciła bardzo dużo krwi…

• 
• A Olszewska, gdy odzyska świadomość, zdecyduje się na trudne wyznanie… - Teraz mogę powiedzieć to, co zawsze do ciebie czułam... Kocham cię, Tomek…

• 
• Cichy dramat rozegra się też na Deszczowej. Łukasz - przekonany, że matka ukrywa przed nim prawdę - postanowi porozmawiać o czekającym go procesie z Piotrkiem. - Osiem lat! Wyobrażasz to sobie?! To… to prawie połowa mojego życia! Osiem lat temu byłem jeszcze dzieciakiem… Kuzyn spróbuje go uspokoić: - Nikt ci nie przywali ośmiu lat… Do dwóch możesz dostać w zawiasach. I moim zdaniem na tym się skończy!

• 
• Jednak chłopak będzie naprawdę przerażony - i zdecyduje się w końcu na ucieczkę. - Pocieszasz mnie tak samo, jak mama! Andrzej też powtarza, że na pewno mnie nie wsadzą… A skąd ta pewność?! Kilka godzin później Łukasz spakuje swoje rzeczy i zniknie z domu - zrywając kontakt z całą rodziną. I ryzykując, że policja wystawi za nim list gończy…

• 
• Tymczasem na Deszczowej zjawi się też Beata - żona Lubińskiego. I zgodzi się pomóc Piotrkowi w walce z sąsiadem. - Przemyślałam wszystko i uznałam, że… naprawdę możemy sobie pomóc. (…) Widzę to tak: pan rozważa wytoczenie sprawy mojemu byłemu mężowi o nękanie… - Natomiast pani chce odzyskać połowę domu, który mimo prawomocnego wyroku sądu, nadal jest przez niego użytkowany....

• 
• Podczas kolejnego spotkania Beata przekaże Zduńskim wszystkie potrzebne dokumenty. A do tego pozna bliżej Kingę. I w końcu, obie dziewczyny połączy nić sympatii. - Jak się domyślam, Robert nie przedstawiał mnie w zbyt korzystnym świetle? - Niewiele o pani mówił…

• 
• - Ale na pewno się żalił, że chcę go odciąć od córki? - Mówił, że bardzo zależy mu na Zuzi… I że nie chce tracić z nią kontaktu. - W sądzie też to uparcie powtarzał. Nie wiem, po co, biorąc pod uwagę to, że nie dzwonił, nie interesował się dzieckiem, nie odwiedzał jej w umówione dni… I nie płacił alimentów. O tym wszystkim pewnie nie wspominał?

• 
• - Wcześniej nikt nie chciał zeznawać w mojej sprawie. Nikt. Robert ma wielu przyjaciół… Nic dziwnego: potrafi być czarujący. Ludziom, którzy nie znają go zbyt dobrze, trudno uwierzyć, że ma też drugą twarz - Beata spojrzy z napięciem na Zduńską… A Kinga tylko cicho westchnie: - Ma. Coś o tym wiem… - To witaj w klubie… Czy Beata okaże się dla Zduńskich prawdziwą przyjaciółką? Ciekawych zapraszamy przed telewizory - na kolejne spotkania z "M jak Miłość"!