-
-
Basia będzie zachwycona - i od razu zerknie na mamę:
- Podoba ci się, prawda? Chciałaś bez szopki, o tym marzyłaś? Błagam, powiedz, że ci się podoba, mamusiu! To przecież magiczny staw Pawła! Pamiętasz, tu się całowaliście…
-
-
A w oczach Domańskiej nagle zalśnią łzy…
- Pamiętam... Jakby to było wczoraj…
-
-
Sekundę później Zduński padnie na kolana - i wręczy ukochanej pierścionek zaręczynowy.
- Alu, zostaniesz moją żoną?
- Nie wierzę, naprawdę? Boże, Paweł, mówisz to serio?
-
-
Basia od razu zacznie mamę dopingować…
- Powiedz: "tak"! Szybko, powiedz: "tak"!
I w końcu Ala rzuci ze śmiechem:
- Tak! Zgadzam się!…