back
Noc poślubna… z kochankiem!
-
-
Czy Tomek przekona ukochaną, by uciekła sprzed ołtarza? Odpowiedź w nowym fotostory!
-
-
Policjant dotrze do Szczecina tuż przed ceremonią. A Olszewska, widząc swojego "eks", od razu zblednie…
- Co ty tu, do diabła, robisz?!
- Sam nie wiem… Musiałem cię dziś zobaczyć. Przepraszam…
Druhna szybko odciągnie pannę młodą do kościoła:
- Chodź, Aga, wszyscy już czekają!
I Tomek odjedzie w końcu z powrotem do Warszawy.
-
-
A kilka minut później ksiądz rozpocznie ceremonię…
- Z wielką radością i miłością w sercu, zebraliśmy się tu dziś, u boku Agnieszki i Roberta, aby wspierać ich naszą obecnością i naszą modlitwą... Prosimy o błogosławieństwo dla nich, w tej szczególnej, tak przełomowej w życiu chwili, jaką jest zawarcie sakramentu małżeństwa...
-
-
I padnie najważniejsze pytanie:
- Agnieszko, Robercie, czy chcecie dobrowolnie i bez żadnego przymusu zawrzeć związek małżeński?
Pan młody odpowie bez wahania:
- Chcemy!