Nowego bohatera "M jak Miłość" gra Wojciech Medyński - znany już widzom z seriali "Sąsiedzi" i "Samo życie". Trzydzieści lat, czarne włosy, piwne oczy, 188 cm wzrostu i egzotyczna, mroczna uroda. Dzisiaj to dla aktora filmowy atut. Przed laty uznawał jednak swój wygląd. za wadę! Najpierw w liceum - bo na wysokiego przystojniaka wszyscy od razu zwracali uwagę. I nie mógł przez to chodzić na wagary. A później na studiach - w łódzkiej Filmówce. Przez kilka lat musiał pracować dwa razy ciężej, niż koledzy. I na każdym egzaminie udowadniać, że prócz twarzy amanta, ma też talent.
Wojciech Medyński pochodzi z małego miasteczka Kożuchów, w woj. lubuskim. Na początku występował na scenie jako tancerz. Przez trzynaście lat, od podstawówki, należał do ludowego Zespołu Pieśni i Tańca "Lubuskie Słoneczko". Później zdecydował się na studia aktorskie w Łodzi, ale muzyka wciąż jest mu bliska - wystąpił nawet w kilku teledyskach. Pracował m.in. z zespołami Bajm i K.A.S.A. A w klipie do piosenki "Oczy szeroko zamknięte" zespołu Łzy, pojawił się w roli modela - ubrany jedynie w przezroczystą
folię.
Czy w "M jak Miłość" Simona też może liczyć na takie. widoki? Odpowiedź już wkrótce!
Zobacz kulisy