W 691. odcinku "M jak Miłość" (emisja: najbliższy poniedziałek) gościnnie wystąpi Elżbieta Romanowska, gwiazda znana m.in. z show "Jak oni śpiewają" i serialu "Ranczo". Aktorka zagra Bogusię - pacjentkę w ciąży, którą serialowa Małgosia pozna w szpitalu.
Puszysta i ponętna. Elżbieta Romanowska to jedna z niewielu gwiazd, które stawiają na naturalność. Bez drakońskich diet i chirurgii plastycznej. Z kilkoma kilogramami "na plusie" czuje się dobrze, tryska energią i radością życia. Duże jest piękne - to hasło dla niej!
- Jestem jaka jestem. Kiedyś próbowałam się zmienić, z różnym skutkiem. Bywały lepsze i gorsze dni. Teraz całkowicie akceptuję siebie - zdradza aktorka w jednym z wywiadów. - Uważam, że od wyglądu ważniejsze jest to, jakim się jest człowiekiem.
- Staram się pozytywnie patrzeć na życie - dodaje gwiazda. - Mam regułę, że zawsze może być lepiej, ale i gorzej. Jak się mówi, szklanka, która stoi przy łóżku, zawsze do połowy jest pełna.
A serialowa Bogusia? Na widok Małgosi - zgrabnej i filigranowej nawet w ciąży - też w kompleksy nie wpadnie. A nawet… zacznie się o dziewczynę martwić. Tak od serca:
- Zjesz serka ze śmietaną? Musisz jeść, jesteś taka drobna… A żeby urodzić dziecko, trzeba mieć dużo siły! Popatrz na mnie!
Serek i śmietanka - czy jednak dieta? Jak Małgosia, która zawsze o figurę bardzo dbała, zareaguje na rady Bogusi? I to nie tylko te kulinarne, ale również małżeńskie... Bo Bogusia radami wprost będzie tryskać. Odpowiedź tylko na antenie TVP 2!