
Data publikacji: 2015-09-30Zapraszamy na 728 odcinek "M jak Miłość", a w nim…
- Kiedyś wpadłam tu, w szkole, na twoją… byłą znajomą. I zastanawiałam się, skąd ja ją znam? W końcu sobie przypomniałam, że pracuje z Marysią i Arturem w przychodni! Nawet się poznałyśmy, ale chyba ostatnio zmieniła fryzurę i to mnie zmyliło…
Mostowiakowa zerka badawczo na dyrektora, ale szybko orientuje się, że temat jest "drażliwy".
- Arek, ja po prostu dobrze ci życzę. I chciałabym, tak bardzo chciałabym… No sam wiesz: żeby i tobie w końcu się udało…
- A więc Agata pracuje w przychodni w Gródku? Dzięki za informację - w głosie mężczyzny słychać chłód. - I może na tym zakończymy ten temat, dobrze? Dużo o tym myślałem i uznałem, że dla mnie lepiej będzie, jeśli zamknę tę sprawę raz na zawsze! Lepiej i bezpieczniej… Wolę nadal, bez wzajemności, kochać się w tobie…
Nowacki urywa. Widzi minę Hanki i czuje, że znów powiedział zbyt wiele. Szybko dorzuca:
- Przecież mówię: bez wzajemności! Spokojnie, nic się nie zmieniło… Nadal na nic nie liczę. I tylko… Adoruję cię, z daleka. Czy to nie miłe?
Mostowiakowa, zmieszana, odwraca wzrok…
Czy Nowacki zrezygnuje w końcu z marzeń o Hance - bolesnych i niemożliwych do spełnienia? Odpowiedź tylko na antenie TVP 2!