- Darek dostał propozycję objęcia stanowiska dyrektora filii banku w Krakowie. To dla niego wielka szansa, awans… Ale rozumiesz, Gosia, nie chcemy żyć w rozjazdach. Dlatego zdecydowaliśmy, że przeniesiemy się oboje do Krakowa. Co, niestety, wiąże się z tym, że muszę odejść z pracy. Strasznie mi przykro, Gośka - Iza spojrzy z napięciem na koleżankę. - Nie gniewasz się na mnie?
- Nie… Tylko żal mi, że wyjeżdżasz.
Małgosia lekko uśmiechnie się - by nie robić dziewczynie przykrości. Ale tak naprawdę, będzie załamana.
- Na pewno znajdziesz kogoś na moje miejsce. Kogoś młodego, zdolnego… I tańszego, niż ja! Zobaczysz, jeszcze będziesz się cieszyć, że się mnie pozbyłaś!
Iza spróbuje przyjaciółkę rozbawić… Ale skutek będzie wręcz odwrotny.
- Na pewno! Już się cieszę, nie widać? Jestem zadowolona, jak cholera… Skaczę pod sufit z radości! - Chodakowska z trudem zapanuje nad emocjami. - Idź już, zanim powiem coś, czego nie powinnam… Na przykład zacznę się zastanawiać, co mnie swego czasu podkusiło, że cię poznałam z tym twoim Darkiem!
Jak Małgosia poradzi sobie bez przyjaciółki? Bez jej rad, gdy sprzecza się z Tomkiem i bez pomocy w pracy, gdy wciąż spływają nowe zlecenia? Ciekawych zapraszamy przed telewizory… Pamiętajcie, że w nowym sezonie "M jak Miłość" jest na antenie aż trzy razy w tygodniu!