- Jesteś złym człowiekiem… Bardzo złym. Kiedyś zapłacisz za wszystko, co zrobiłeś! I życzę ci… Żeby to się stało jak najszybciej!
Właśnie tak serialowa Ola powita swojego ojczyma. Mężczyznę, z którym wiążą się jej najgorsze wspomnienia. Pragnąc zemsty, dziewczyna odwiedzi Przegrodzkiego i otwarcie wyzna, jak bardzo go nienawidzi… A pół godziny później, jej ojczym trafi do szpitala - nieprzytomny i bliski śmierci. Przerażona, Malinowska wyzna Pawłowi:
- Zabiłam go…
To w serialu. A w prawdziwym życiu? Marcin Troński ma szczęście do bohaterów, których... trudno polubić. Zagrał m.in. słynnego zbrodniarza wojennego - doktora Mengele - i kilku twardych bandytów. Co nie zawsze wychodzi mu na zdrowie.
- Kiedyś w serialu "07 zgłoś się" zagrałem zawodowego mordercę, który torturował niepełnosprawne i upośledzone umysłowo dziecko. Scena była bardzo brutalna. W pewnym małym miasteczku, gdzie odwiedzałem znajomych, taksówkarz powiedział mi, że jeśli przyjadę do nich raz jeszcze, to mnie zabije… Ludzie często identyfikują aktora z rolą - wspomina M. Troński.
Czy dzięki roli w "M jak Miłość" aktora czekają podobne "przygody"? O tym przekonamy się po emisji odcinka numer 850 - już w poniedziałek!