- Pan jest naprawdę bezczelny! Co pan sobie wyobraża? Że po tym wszystkim, co pan o nas wypisywał, udzielę panu wywiadu?!
- A jeśli w zamian zdradzę pani… bardzo interesującą informację?
Bogucki zawiesza głos… A Raczyńska od razu łapie się na "haczyk". Po krótkiej rozmowie, dziennikarz chowa dyktafon i podaje Grażynie kopertę ze zdjęciami.
- Chyba powinna pani to zobaczyć…
Na wszystkich fotografiach widać Michała - z seksowną blondynką. Raczyńska, zaszokowana, spogląda na Boguckiego:
- Skąd pan to ma?
- Przykro mi. Nie mogę ujawnić swoich źródeł…
To scena, którą zobaczymy już we wtorek - w odcinku numer 877. Jak akcja rozwinie się dalej?
Kilka godzin później, Grażyna umówi się na spotkanie ze swoim adwokatem.
- Dziękuję, że pan przyjechał, bo… Sprawa jest dość pilna.
Raczyńska spojrzy z napięciem na prawnika.
- Gdybym zdecydowała się na rozwód… Jak wyglądałaby moja sytuacja pod względem finansowym? Mówiąc wprost: na jaką kwotę mogłabym liczyć od męża?
- To zależy z czyjej winy orzeczony zostanie rozwód…
- Oczywiście z winy męża!
Więcej nie zdradzimy. Ciekawi finału? We wtorek - obecność przed telewizorami obowiązkowa!