- Te piosenki… Są nie do zniesienia, nie uważacie?
Po kilku kieliszkach, Zajdel z niechęcią zerknie na didżeja.
- Ani tekstu, ani melodii… Zrobiłbym wszystko, żeby usłyszeć jakąś ładną, polską piosenkę!
A Mirka od razu wykorzysta okazję:
- Wszystko? A na przykład… Złożyłby pan podpis pod tym kontraktem?
- A potrafi pani śpiewać?
Na takie pytanie, Kwiatkowskiej zrzednie mina.
- Pan Bóg dał mi wiele talentów, ale tego akurat poskąpił… Dla mnie nawet "Wlazł kotek na płotek" jest zbyt karkołomnym zadaniem.
Za to Irek… zgłosi się na ochotnika!
- A ja, za pana autograf pod kontraktem, mogę zaśpiewać.
- Jeśli da pan radę i nie będzie fałszować… Kontrakt jest wasz! Ale jeśli nie, nici ze współpracy.
- Zakład stoi?
Podleśny wychyli ostatni kieliszek, chwiejnie podejdzie do sceny… A Mirka wpadnie w panikę.
- Irek przestań! Jak ty chcesz śpiewać w takim wstanie?!
- A co ty wiesz o śpiewaniu...
Jak Irek poradzi sobie na scenie? Odpowiedź już w poniedziałek, w odcinku numer 882.
A piosenki w wykonaniu Irka - czyli Maćka Jachowskiego - możecie posłuchać na naszej stronie już dzisiaj!