- Nie potrafię zapomnieć o tym, co było… Swoją drogą, to trochę żałosne, nie uważasz? Kobiety w moim wieku zwykle już osiągają jakąś stabilizację życiową, emocjonalną… Tylko ja miotam się bez sensu. Jak to się stało? Dlaczego znalazłam się w takim, a nie innym punkcie, czym sobie na to zasłużyłam?
W głosie Olszewskiej słychać gorycz - i tęsknotę…
- Popełniłam w życiu wiele błędów, ale wiesz, doszłam do wniosku, że najpoważniejszym błędem było to, że… Nie potrafiłam zapomnieć o tobie. Nie mam do ciebie żalu, ani pretensji… Jeśli już, to tylko do siebie!
Tomek próbuje jej przerwać, ale przyjaciółka szybko wchodzi mu w słowo:
- Uporządkuję parę spraw i może w końcu ruszę do przodu. Ale najpierw… Pożegnam się z tobą. Dawno powinnam była to zrobić.
Agnieszka posyła mężczyźnie nieśmiały uśmiech. Podchodzi i kładzie dłonie na jego piersiach…
- Pocałujesz mnie?
- Nie mogę… Nie gniewaj się…
- Nie gniewam się. I rozumiem. W takim razie, wezmę to na swoje sumienie…
Olszewska wspina się na palce - i zaczyna Tomka namiętnie całować…
To scena, którą zobaczymy już w poniedziałek - w odcinku numer 886! Do czego doprowadzi kolejny pocałunek Agnieszki i Tomka? I czy dowie się o nim Małgosia? Ciekawych zapraszamy do telewizyjnej Dwójki!