- To moje życie. I nie miała prawa decydować za mnie!
Tymczasem Maria - gdy dowiaduje się o rodzinnych problemach - od razu staje po stronie Marty.
- Byłam kiedyś… W podobnej sytuacji. I wiem, że najgorsza ze wszystkiego, najbardziej upokarzająca jest niewiedza…
Delikatnie, Rogowska tłumaczy Małgosi, gdzie popełniła błąd. A gdy spogląda na siostrę, w jej oczach wciąż widać echo dawnego bólu…
- Potem człowiek patrzy wstecz, analizuje… I czuje się jak skończony idiota. Ale to nie twoja wina, nie mogłaś tego wiedzieć!
Maria milknie… A Małgosia rozumie w końcu, co przeżywa Marta - zdradzona i oszukana.
- Pewnie przypomina sobie ślub, wesele, podróż poślubną… I uświadamia sobie, że myśmy już wtedy o wszystkim wiedzieli… A ona nie - Chodakowska, załamana, spogląda na siostrę. - Boże, Marysiu… Marta mi tego nigdy nie wybaczy!
To scena, którą zobaczymy już w poniedziałek - w odcinku numer 902. Czy siostry w końcu się pogodzą - i zrozumieją, że najważniejsza jest łącząca je miłość? Ciekawych zapraszamy przed telewizory!