- Powinnaś zrobić obdukcję i zgłosić się na policję! Nie rozumiem, dlaczego wczoraj tego nie zrobiłaś?!
Zduńska chce zawieźć przyjaciółkę do lekarza, jednak Elka odmawia. I, wciąż przerażona, cicho wyznaje:
- Myślisz, że to takie proste? Domin ma na mnie haka. I gdybym go zakapowała, on by mnie też załatwił… Koncertowo! A co, myślałaś, że jestem aniołem? Nie ta branża, kotku…
Tymczasem Domin znów staje na progu Zduńskich… Ale tym razem - zamiast na dwie bezbronne dziewczyny - trafia na Piotrka.
- Jest tu Elka? Gdzie ona jest?! Bo wjadę wam w chatę!
Bandyta, zirytowany, podnosi głos. A Zduński, w odpowiedzi, posyła mu lodowate spojrzenie:
- Ostrożnie z tymi groźbami…
To scena, którą zobaczymy już we wtorek, w odcinku numer 909! Czy Domin zaatakuje Piotrka - tak, jak dzień wcześniej Elkę? Ciekawych zapraszamy przed telewizory!