- Powiedzmy, że chwilowo… nie mam dostępu do wolnej gotówki.
Podleśny, zmieszany, odwraca wzrok. A Mirka od razu wyczuwa, że chłopak coś ukrywa…
- Możesz trochę jaśniej? Chcesz te pieniądze ode mnie? To dawaj: kawa na ławę! No słucham, co się stało?
- Helena zabrała wszystkie moje pieniądze i wyjechała.
- Dokąd, na Boga?!
- Za granicę… Spokojnie, tak uzgodniliśmy!
- No to daj mi jej numer, zadzwonię i powiem, żeby przelała kasę na konto adwokata! W czym problem?
- W tym, że nie mam z nią teraz kontaktu…
- Kurczę, no nie wierzę! Siostrunia sobie pojechała i zostawiła ukochanego braciszka w więzieniu, na pastwę losu? I nawet nie zadzwoni, nie odezwie się, nic?!...
To scena, którą zobaczymy już we wtorek, w 953 odcinku "M jak Miłość"! Czy Helena okaże się złodziejką? A jeśli nie - dlaczego tak nagle zerwała kontakt z bratem? Ciekawych zapraszamy przed telewizory!