- Aniu, chcę być z tobą szczery. Ustaliliśmy sobie kiedyś, że jeśli nasze relacje staną się dla którejś ze stron problemem, to…
Mostowiak spogląda na kochankę i zawiesza głos… A Gruszyńska od razu rzuca, lodowatym tonem:
- Rozumiem, że mówisz o sobie?
- Nie, o tobie. Przepraszam, jeśli sprawię ci przykrość tym, co powiem, nie taka jest moja intencja… Ale widzę, co się dzieje.
- To znaczy… co?
- Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że… oczekujesz ode mnie czegoś, czego po prostu nie mogę, nie potrafię ci dać. I, Aniu, wiedziałaś o tym od samego początku… Pamiętasz, rozmawialiśmy...
Marek z trudem dobiera odpowiednie słowa. A Gruszyńska w końcu wybucha:
- Nie, nie mogę tego słuchać! Po co te wszystkie manipulacje, ta… zasłona dymna? Wiadomo, o co chodzi! Miej odwagę się przyznać, że ci się znudziłam! I że… spotykasz się z Ewą! Nie zaprzeczaj, widziałam was… Całowaliście się pod operą!
Jaki będzie finał? Emisja odcinka numer 983 już w poniedziałek - zobacz koniecznie!