- Wyobraź sobie, że mnie naprawdę na tej dziewczynie zależy…
Mostowiak, załamany, kręci smętnie głową… A Budzyński zadaje podstawowe pytanie:
- Okay, ale na której? Na Annie czy na Ewie? Bo już się trochę pogubiłem.
- No właśnie, ja chyba niestety też… Po prostu… Nie mogę się zdecydować! One są tak zupełnie różne…
- Osiołkowi w żłoby dano…
- Chyba niepotrzebnie strzępię sobie język. Wiedziałem, że tego nie zrozumiesz!
Marek, zniechęcony, odwraca wzrok. A Budzyński tylko lekko wzdycha:
- Rozumiem lepiej, niż ci się wydaje… Ale nieważne. Było - minęło. A teraz… widzisz to? - Andrzej wskazuje na obrączkę na swoim palcu. - Kajdany! Nie widać ich, bo są tu, o… w mojej głowie. I to jest, niestety, nie do przeskoczenia. Ale ty jesteś wolnym człowiekiem… Wyłącz myślenie, nie kombinuj, tylko korzystaj z życia. Bierz, co ci daje w prezencie!
Czy Mostowiak posłucha "męskiej" rady? A jeśli tak… Co wydarzy się, gdy Ewa dowie się w końcu o jego romansie z Anną? Odpowiedź już wkrótce, w premierowych odcinkach "M jak Miłość" - na antenie od 3. września!